1. Wolisz czytać tylko trylogie, czy tylko powieści jednotomowe?
Wolałabym czytać tylko trylogie. Jakoś nie lubię się szybko rozstawać z bohaterami. A moje ulubione książki to właśnie trylogie.
2. Wolisz czytać tylko autorki, czy tylko autorów?
Jakoś nie zwracam uwagi na to, kto napisał daną książkę. Książka może być dobra, bez względu kto ją napisał. Jednak na mojej biblioteczce znajduję się więcej powieści spod pióra autorek, więc to też wybiorę.
3. Wolisz kupować tylko w Empiku, czy tylko na stronach internetowych?
Oczywiście, że na stronach internetowych!! Jest po 1. O wiele taniej. I po 2. Nie muszę wychodzić z domu, aby kupić książki.
4. Wolisz, żeby wszystkie książki zekranizowano, czy przekształcono w serial?
Pomimo, że jestem serialoholikiem, wolałabym, aby wszystko zekranizowano. No bo, czy wyobrażacie sobie serial o Harrym Potterze, albo Igrzyskach Śmierci? Nie? Bo ja też. Po prostu niektóre książki nie nadawają się na serializację. A poza tym, film trwa 2 h i już, a serial trwa nie wiadomo ile.
5. Wolisz czytać pięć stron dziennie, czy pięć książek tygodniowo.
Pięć książek tygodniowo to trochę za dużo, aby np. zżyć się z bohaterami i jeszcze poczuć coś czytając tą powieść, ale jednak lepsze to niż pięć stron dziennie.
6. Wolisz być profesjonalnym recenzentem, czy profesjonalnym autorem?
Wolałabym być autorem. Mam dużo pomysłów, ale nijak nie mogę ich zrealizować.
7. Wolisz czytać dwadzieścia książek w kółko, czy sięgać po nowe pozycje.
Nigdy nie czytam książek więcej niż raz, chyba, że ta książka ma w tytule "Harry Potter". Więc sięgać po nowe pozycje.
8. Wolisz być bibliotekarzem, czy sprzedawcą książek?
Myślę, że sprzedawca książek ma ciekawą pracę. Zawsze może innym polecić coś do przeczytania. Coś podpowiedzieć. Zatem wybieram sprzedawcę.
9. Wolisz czytać jeden ulubiony gatunek, czy wszystkie poza nim?
I tutaj pojawia się problem, ponieważ nie mam ulubionego. Jednak gdybym taki posiadał, pewnie bym wolała czytać tylko ten jeden.
10. Wolisz książki fizyczne czy ebooki?
Książki fizyczne. Lubię je widzieć u siebie na półce. Jakoś nie przepadam za ebookami. Pamiętam, że musiałam czytać kiedyś drugą część Harry'ego na tablecie, a że było lato nie mogłam zabrać go na plażę. Byłam bardzo zła z tego powodu. A tak w ogóle to kocham okładki książek i oczywiście ich pięęękny zapach.
Tak więc tag dobiegł końca. Nominuję każdą osobę, która miałaby ochotę wykonać ten tag. Jak zrobicie to pamiętajcie, aby koniecznie mi napisać, że zrobiliście.
Marta
5 pytanie w tym TAGU zawsze mnie wyprowadza z równowagi. To dwie skrajności! :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)